Mialo byc wiosennie, ale zima sprawila nam niezlego psikusa. Mimo niesprzyjajacej aury spotkalismy sie przy buzujacym w kominku ogniu, w Schronisko PTTK Szwajcarka, aby posluchac dwugodzinnej muzycznej opowiesci wroclawskiego barda Leszka Kopcia. Piosenki Leszek przeplatal anegdotami z roznych okresow swojego zycia. Bylo o wedrowaniu, pracy dziennikarskiej, ale muzyka zawsze przewijala sie na pierwszym miejscu…
„A wieczorem przy kominku bede siadal z moja muzyka
Bo przeciez ona zawsze ze mna jest.
Wiec graj, wiec graj muzyko moich mysli…”
Kategorie: Aktualności